„Święta godne, a nie głodne” pod takim hasłem odbędzie się kolejna edycja Świątecznej Zbiórki Żywności. Z powodu koronawirusa w tym roku wydarzenie będzie miało inny charakter – zbiórki     w sklepach odbędą się bez udziału wolontariuszy, ale jak zawsze klienci będą mogli przekazać artykuły do koszy stojących przy
kasach. Akcja została też wydłużona – potrzebującym można pomóc od 23 do 28 listopada. Dodatkowo uruchomiony został sklep online:
www.zbiorkazywnosci.pl, w którym do kupienia będą wirtualne produkty, a za zebrane  w ten sposób pieniądze Banki kupią żywność dla osób w trudnej sytuacji życiowej.

Według danych GUS w Polsce około 1,6 mln osób żyje w skrajnym ubóstwie, czyli miesięcznie dysponuje kwotą mniejszą niż 600 zł. Każdego dnia osoby starsze, chore,
niepełnosprawne, samotni rodzice stają przed dylematem: czy zapłacić rachunki, kupić leki czy jedzenie. Obecny kryzys spowodowany pandemią te trudności jeszcze
pogłębia. Do Banków Żywności zwraca się coraz więcej osób w potrzebie, osób, które straciły źródło dochodu i nagle znalazły się w bardzo złej sytuacji życiowej. Pomagamy im m.in. organizując Świąteczną Zbiórkę Żywności, właśnie po to, żeby ten świąteczny czas mogli przeżyć z godnością i usiąść przy pełnym stole wigilijnym.

Jak co roku zachęcamy do udziału w zbiórce, ale tym razem nasza akcja ma jeszcze mocniejszy wyraz − jesteśmy bowiem w momencie kryzysu. Wiele osób nie tylko traci pracę, ale też poważnie choruje, musi pozostać w izolacji, w ciężkim położeniu są zwłaszcza seniorzy i osoby samotne. Dlatego zwracamy się z wielkim apelem: uratujmy Święta wszystkim tym, którzy potrzebują wsparcia, nie pozwólmy, by pandemiczny kryzys stał się też kryzysem solidarności z drugim człowiekiem.– mówi Mieczysław Augustyn, prezes Bank Żywności w Pile.

Do inicjatywy Banków Żywności można dołączyć na 2 sposoby: będąc w sklepie kupić dodatkowe rzeczy i włożyć je do oznakowanych koszy w okolicy kas. Najbardziej
potrzebne są artykuły z długą datą ważności: mąka, makaron, kasza, cukier, olej, konserwy, przetwory owocowe i warzywne, bakalie czy słodycze. Na co dzień Banki ratują
jedzenie przed zmarnowaniem – odbierają ze sklepów i od producentów niesprzedane, dobre jakościowo produkty i przekazują je organizacjom charytatywnym. Są to głównie owoce i warzywa, napoje, mleko, sery, pieczywo, czasem mięso. Dlatego tak ważne są zbiórki żywności, które dopełniają darowizny, aby zapewnić osobom potrzebującym
pełnowartościowe posiłki. W zeszłym roku w ten sposób udało się zgromadzić ponad 780 ton jedzenia.

Z powodu koronawirusa wiele osób rezygnuje z częstych zakupów stacjonarnych, dlatego Banki Żywności uruchomiły również sklep online: www.zbiorkazywnosci.pl dla wszystkich, którzy chcieliby pomóc poprzez wpłatę darowizny.

To niezwykły sklep, bo nie można w nim kupić nic materialnego, ale dzięki pieniądzom wydanym na wirtualne koszyki z zakupami, wydarzy się coś ważniejszego – czyjeś Święta będą
dobrym i spokojnym czasem. Co też bardzo istotne, przed dokonaniem płatności należy wybrać konkretny Bank Żywności, do którego mają zostać przekazane środki. Tym samym
można pomóc lokalnej społeczności, sąsiadom, potrzebującym, którzy być może mieszkają przy naszej ulicy.
 – dodaje Mieczysław Augustyn.

Zbiórce towarzyszy kampania promocyjna w social mediach, której elementem jest spot reklamowy, przygotowany przez agencję Kalicińscy. Akcję będą wspierać
wolontariusze z całej Polski, którzy choć z powodu pandemii nie mogą osobiście wziąć udziału w wydarzeniu, to zaangażują się w e-wolontariat – zachęcając do zakupów
w sklepie online: www.zbiorkazywnosci.pl